grunge

mój styl, jak już na pewno zauważyliście, to połączenie metalu, grunge'u i punku. Dzisiejsza stylizacja to luźny t-shirt z nadrukiem szkieletu kręgosłupa oraz wytarte jeansy z wysokim stanem podwinięte u dołu. Świetnie podkreślają one nogi. Całość dopełniają buty z małym elementem panterki i rajstopy w siateczkę.
Dziś kilka słów o tym czym w ogóle jest styl nazywany grunge. Styl grunge'owca wyraża się w niedbalstwie i nieprzesadnym umiłowaniu czystości. Ludzie chodzący przeważnie w starych, przetartych jeansach, za dużej flanelowej koszuli, koniecznie w kratę bądź rozciągniętym swetrze, martensach albo starych trampkach. Brudne i posklejane włosy opadające na twarz, mnóstwo kolczyków w uszach to ich znak rozpoznawczy. Mężczyźni często noszą kilkunastodniowy zarost. Nieodzowne są koszulki z ulubionym zespołem, naszywki na plecakach, rzemienie na szyi i nadgarstkach. Najpopularniejsze kolory to czarny, czerwony i fioletowy. Ikoną mody grunge jest Kurt Cobain, lider zespołu Nirvana. 

                     

butik perte

Czy pasję można połączyć z przepisem na życie? To pytanie stawia sobie wielu z nas. Ostatnio miałyśmy okazję współpracy z BUTIKEM PERTE. Dla nich to właśnie magia Włoch stała się przepisem na życie. Włoskie produkty zachwycają nas, zarówno jakością jak i wzornictwem. Sklep oferuje wiodące marki najbardziej znanych włoskich producentów, takich jak: Imperial, Tenax, Eureka, Gil Santucci, Rinascimento, Northland, Donis, Babylon, Souvenir.
Do naszej sesji wybrałam dwie stylizacje z tego sklepu. Pierwszy element to czarna, długa marynarka, w duże czerwone róże. Dzięki wydłużonemu krojowi figura wydaje się smuklejsza i pięknie podkreślona. Drugim moim wyborem jest mała czarna. Rozbudowane ramię o kształcie falbany nadaje seksapilu i bardzo kobiecego look'u.

                         

bibalo design

Uwielbiamy perfekcje w każdym calu, uwielbiamy piękne, wspaniale wykończone rzeczy. Zwykle po takim wstępie pisałybyśmy o biżuterii albo o częściach garderoby. Tym razem jednak miałyśmy okazję współpracować z łódzką firmą Bibalo Design. Zajmują się oni kompleksowym projektowaniem wnętrz. Urzekło nas to, że nie jest to szablonowa firma. Ich praca nie polega tylko na wstawianiu katalogowych mebelków z ikei, oni sami je projektują i wykonują. Tworzy to wspaniały, niepowtarzalny klimat wnętrza.

Najbardziej do gustu przypadły nam projekty foteli. Meble te posiadają w sobie duszę, ponieważ są to odrestaurowane modele, które pamiętają jeszcze czasy naszych rodziców czy dziadków. Podczas naszej sesji, miałyśmy okazję wykorzystać fotele obite brązową skórą, z motywem zebry z tył. Osobiście zakochałyśmy się w nich. Potrafią one nadać wspaniały klimat każdemu wnętrzu. Gorąco polecamy Wam zajrzenie na stronę Bibalo Design.

                          

spring time

I powiedzcie mi, że nie czuć wiosny. Wreszcie coś innego niż ubrania na cebulkę. Sesja typowo w moim klimacie. Uwielbiam ciuchy w stylu grunge. W swojej stylizacji zestawiłam białe bieliźniane body z czarnymi rurkami i męską luźną kurtką z jasnego jeansu. Dodatki to mój ukochany , czarny kapelusz z prostym rondem oraz metalowe, na ćwiekowane bransolety. Moje buty jak większość tych w których chodzę na co dzień są ciężkie i masywne. Już nie mogę si doczekać, aż zrobi się na tyle ciepło żebym mogła zastąpić moją parkę skórzaną ramoneską.
Make-up raczej mój 'dzienny'. Mocna kreska, podkreślone kości policzkowe i ciemny kolor na ustach to podstawa mojego makijażu. 

                        

leather & fur

 

Nareszcie słońce. Słońce i ciepło. Czuję wiosnę i nie chcę nic słyszeć o powrocie zimy. Choć nie jestem pewna, czy to co było w tym roku za oknem można pełnoprawną zimą nazwać. Co do stylizacji to takie jak ta uwielbiam najbardziej. Moje idealne połączenie.
Przy obecnych temperaturach futerko miało raczej bardziej funkcję lekkiej narzuty, niż grubego zimowego okrycia. Połączyłam je z bordowymi, skórzanymi spodniami, które są jednych z moich ostatnich promocyjnych łupów. Do tego dopasowałam czarną torbę z fantastyczną, zwierzęcą fakturą i złotymi wykończeniami. Bezapelacyjnie jestem zakochana w każdym jej detalu. Złote elementy znajdziecie również przy butach i w dodatkach.

                           

instamix

  

Dawno nie było takiego typu postu, a więc teraz nadrabiamy. Dzisiaj zdjęcia z naszych instagramów. Mały kawałek naszej codzienności. Podawajcie w komentarzach linki do Waszych instagramów, chętnie zobaczymy.

                        

burgund

Zdjęcia jeszcze z czasów jesiennych. Do tej pory, nie wiem jak to możliwe, ale zaginęły w stercie innych sesji na laptopie. Coś mi mówi, że zbliżają się wiosenne porządki.
Myślę, że jest to idealne zestawienie kolorystyczne na szare dni. Odrobina optymizmu na ulicach. Szczególnie teraz, kiedy za oknem już nie ma białego puchu, a drzewa jeszcze czekają na wiosnę. Głównym elementem stylizacji jest prosta sukienka w odcieniu fioletu wpadającym w róż, do niej dobrałam botki o bardzo podobnym odcieniu. Całość dopełniają dodatki, duża kopertówka z kokardą, oraz naszyjnik wysadzany kamieniami. Do tej stylizacji postanowiłam dodać jeszcze futro w stonowanym odcieniu, aby spójnie połączyć całość, współgra ono również z rajstopami w małe kropeczki. Futro sprawi, że stylizacja nie będzie przeznaczona tylko na słoneczne popołudnia, ale też zimniejsze wieczory.